Retrospektywy – Mariusz Wilczyński


 

Wstęp wolny / wejściówki

„Szop, Szop, Szop, Szopę... (Chop, Chop, Chop, Chopin...)”
D: Mariusz Wilczyński, 1999, 13’, POL

Impresja animowana zrealizowana z okazji Międzynarodowego Roku Chopinowskiego. Jej ścieżkę dźwiękową stanowi muzyka Fryderyka Chopina w interpretacji Justyny Steczkowskiej, Michała Urbaniaka oraz Tomasza Stańki.

“From The Green Hill”
D: Mariusz Wilczyński,  1999, 5’, DEU / POL

Słynny trębacz w obsesyjnym, ulegającym ciągłym metamorfozom, plastycznym świecie wyobraźni Mariusza Wilczyńskiego. Drzemiący na ławce mężczyzna wraca we wspomnieniach do dziecięcych lat.

„Niestety” / “Unfortunately”
D: Mariusz Wilczyński, 2004, 13’, POL

Teraz oboje starzy, kiedyś byli szczęśliwi, dobrzy, zgodni, piękni. Para starych aniołów. Pewnej nocy nawiedził ich ten sam sen. Sen, w którym znów stali się młodzi. Z sennej perspektywy ich długie wspólne życie ukazało się im nieco inne. Niestety.

„Wśród nocnej ciszy” / “In The Stillness of The Night”
D: Mariusz Wilczyński, 2000, 2’, POL

Zainspirowana Andersenowską Dziewczynką z zapałkami, przejmująca opowieść o bólu samotności,
ale i o iskierce nadziei. Samotna bohaterka w wigilijny wieczór oraz kolęda w tle.

„Śmierć na pięć”
D: Mariusz Wilczyński, 2002, 4’, POL

Klip Mariusza Wilczyńskiego przy współpracy z Grzegorzem Ciechowskim z jego ostatniego utworu przed śmiercią. W początkowym zamyśle klip inspirowany utworem miał być tylko fragmentem większej całości, półgodzinnego filmu animowanego, do którego Wilczyński i Ciechowski przymierzali się od dawna. Śmierć artysty – 22 grudnia 2001 roku – pokrzyżowała te plany, pozostał tylko przejmujący klip.

„Kizi Mizi”
D: Mariusz Wilczyński, 2007, 20’, POL

Animowany melodramat. Ona jest myszą, on – kotem. I ten trzeci – także kocur. Miłość, zdrada i udręka samotności, a wszystko to w rytm przepojonego smutkiem przepięknego bluesa Petera Greena i Fleetwood Mac Need Your Love So Bad.